Z butami Nike Dual Fusion ST 2 polubiłam się już w sklepie {cena była bardzo kusząca}. Pierwsze na co zwróciłam uwagę, to ich wygląd - bardzo lubię charakterystyczne buty sportowe. Połączenie neonowego pomarańczowego różu z bielą od razu przypadło mi do gustu. Buty zdecydowanie widoczne są na trasie, co bardzo sobie cenię. Szczerze przyznam, że było to jedno z ważniejszych kryteriów wyboru butów {wiem, że nie powinnam się tym chwalić, no ale taka prawda}, ale nie jedyne. Decydując się na zakup nowych "adidasów" przede wszystkim zależało mi na komforcie podczas biegania {do fitnessu i treningu domowego zdecydowanie bardziej preferuję Adidas Adipure Trainer 360}.
Zdecydowałam się na Nike Dual Fusion - buty do biegania, dla osób o neutralnym typie stopy {wtedy jeszcze dokładnie nie wiedziałam jaki mam typ stopy ;)}. Bieżnik buta może nie jest perfekcyjny dla osób, które biegają po twardej nawierzchni, ale dodatkowa amortyzacja w podeszwie, fajnie pochłania wstrząsy podczas biegania.
Pierwsze wrażenia po bieganiu:
Jak widać na powyższym foto, biegam głównie po chodnikach i asfalcie, czasami po trawie. Tak, jak wspominałam, dzięki wewnętrznej części podeszwy wypełnionej phylonem, nie odczuwam większych niedogodności podczas biegania. Nie bolą mnie stopy, ani kolana, czyli amortyzacja jest całkiem w porządku. Siateczka na cholewce, fajnie wentyluje stopy, dzięki czemu po powrocie do domu nie mam spoconych stóp :) Cudowne uczucie ;))))
Nie jestem żadną specjalistką w kwestii doboru butów, ale czuję, że w końcu trafiłam na fajne i wygodne buty do biegania. Jedynym minusem był problem ze stopą podczas chodzenia po dolinach tatrzańskich - but obtarł mi stopę {ale nie jakoś mega drastycznie ;)}. W porównaniu z moimi wcześniejszymi butami {też Nike}, które były strasznie toporne i niewygodne, te są wprost stworzone na moje stopy :) Uwielbiam efekt "unoszenia się w powietrzu" :)
J.
Uwielbiam buty nike :) ja teraz biegam w nike free run 5 i też sprawują się wyśmienicie :)
OdpowiedzUsuńButy Nike są najlepsze, nie wyobrażam sobie innych do biegania :)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak "stary, dobry" Nike;)
OdpowiedzUsuńA można wiedzieć ile kosztowały? Bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńrecenzja butów po 1 biegu?!
OdpowiedzUsuńpolecam czytanie ze zrozumieniem :)
Usuńpo samych fotkach możesz wywnioskować, że nie był to tylko 1 bieg ;)
U mnie Nike jak narazie są na pierwszym miejscu:)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam buty nike:) są megaaa:)
OdpowiedzUsuńładne
OdpowiedzUsuń:)
ja też zostaje wierna butom nike. pierwsze miałam nike i kolejne też :))
OdpowiedzUsuńnajnowsze mam nawet w podobnej do twoich kolorystyce :))
ja do biegania mam Nike Lunarlon i sprawdzają się fajnie, rozglądam się za czymś na fitness i do domu, ale na razie nie ma kaski na takie wydatki ;(
OdpowiedzUsuńa te Nike wyglądają cudownie :) jedynie minusem pewnie jest to, że będą się szybko brudzić. a ile za nie dałaś, tak z ciekawości ? :)
A możesz coś powiedzieć o Nike Dual Fusion Run 2? ;) Miałaś z nimi styczność?
OdpowiedzUsuńniestety nie miałam z nimi styczności, więc ciężko się wypowiedzieć.
Usuńbuty są śliczne:) lubię takie kolorki do biegania
OdpowiedzUsuńJej jak widzę , że ktoś biega po asfalcie / betonie/ kostce itp to aż mam ciarki , ja miałam straszne problemy z kolanem po bieganiu po asfalcie ( mimo , że w dobrych butach do biegania z żelową podeszwą asics'a ). Miałam mieć nawet operację ale przez 9 miesięcy chodziłam na rehabilitację i jakoś wyleczyłam . Najlepiej jest biegać po ściółce w lesie :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję , że masz mocniejsze kolana niż ja . Powodzenia !!! :)
Też mam te buty. Kupiłam je w wakacje w outlecie w Modlniczce za 140zł. Również uważam że są bardzo wygodne :)
OdpowiedzUsuń