Uwielbiam złote dodatki, ale nie zawsze tak było. Wszystko zmieniło się kilka lat temu, w momencie otrzymania pierścionka zaręczynowego od mojego (już) Męża. Wtedy to, chcąc nie chcąc, musiałam pokochać złoto i złotopodobną biżuterię ;) Później do pary doszła złota obrączka (białe złoto pomieszane z żółtym) i poszło... Teraz nie wyobrażam sobie innych akcesoriów :] No może poza kolczykami, które nie wiedzieć czemu wciąż są koloru srebrnego ;)))
Co fajne, złoto idealnie komponuje się z modnymi w tym sezonie neonowymi lakierami do paznokci, które uwielbiam :)
Poniższa fotka z dzisiejszego pluskanka z moim Czekoladowym Synkiem <3 {http://mtoto-wangu.blogspot.com/}. Nie wiem dlaczego, ale właśnie wtedy udało mi się uchwycić odblaskowy kolor mojego nowego pomarańczowego lakieru.
A na koniec dobra informacja. Już za kilka dni powracam do Was z outfitem! Mąż wraca z Tanzanii!!! :)))
J.
Safari jako lakierów bym nie polecała...
OdpowiedzUsuńz tym się niestety muszę zgodzić. jedynie niebieski mnie nie zawiódł, reszta do dupy :/
Usuńpierwsza bransoletka świetna!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna biżuteria ! :)
OdpowiedzUsuńfajna biżuteria :)
OdpowiedzUsuńbransoletki super!
OdpowiedzUsuńMam dokładnie te same lakiery, akurat dodałam posta gdzie znajduje się zdjecie jak świetnie wyglądają na paznokciach, jak chcesz to wpadnij :)
OdpowiedzUsuńA ja złotej biżuterii wręcz nienawidze i zdecydowanie wole srebrną lub posrebrzaną.
nomivida.blogspot.com
Ja właśnie nie lubię złota i mam nadzieję, że mój K. będzie o tym pamiętał kupując pierścionek zaręczynowy :-)
OdpowiedzUsuńU mnie było dokładnie tak samo z tym polubieniem złota. Zaczeło się od pierścionka zaręczynowego. Później, chcąc nie chcąc należało dopasować obrączkę i dalej kończyć nie muszę... :)
OdpowiedzUsuńObie bransoletki są "z pazurem" a ta druga to nawet dosłownie :)
Pozdrawiam
Anna M.
Ja bardzo lubię złoto jakoś srebro do mnie nie przemawia, bransoletka świetna
OdpowiedzUsuńsuper pazurki ;)
OdpowiedzUsuń