Jak wiecie, kocham Jillian - do tej pory 'przetestowałam' jej dwa treningi: 30Day Shred oraz 6Week Six-Pack, a obecnie jestem w połowie Killer ABS. Uwielbiam jej zestawy - męczą, poruszają wszystkie mięśnie i wywołują pot na ciele. Jednym słowem, w 100% spełniają swoją rolę.
Z wielką przyjemnością przećwiczyłabym jej wszystkie zestawy {i niewykluczone, że tak zrobię}, ale na tą chwilę kusi mnie coś innego. Coś szybszego, bardziej hardcorowego i męczącego. Dla osób śledzących fanpage'a nie jest trudno odgadnąć o czym, a właściwie o kim myślę. Tak jest! O słynnej Zuzce Light.
Po raz pierwszy miałam okazję podziwiać ją w bodyrock.tv, dzięki mojemu bratu, który jest na bieżąco ze wszystkimi sportowymi nowinkami. Od dawna był fanem zestawów, które prezentowała Zuzka. Zawsze powtarzał, że ta dziewczyna ma idealnie umięśniony brzuch. I ciężko było się z nim nie zgodzić. Ciało to ona ma niesamowite. Dawniej wydawało mi się, że jest ono zbyt umięśnione, ale jak widać z wiekiem zmienia się pogląd na niektóre sprawy. Na dzień dzisiejszy uważam, że jej ciało {a konkretniej brzuch} jest idealne.
Oczywiście nie wnikam w jej biust, bo to mnie zupełnie nie interesuje - jako maniaczka brzuchów, w głównej mierze skupiam się na jej absie. Jest niesamowity. Mam nadzieję, że wkrótce i ja pochwalę się namiastką tak ładnie zarysowanych mięśni. Pomóc mają mi w tym krótkie, ale za to bardzo intensywne zestawy Zuzki tzw. ZWOW-y. Pierwszy trening planuję pod koniec marca, tuż po zakończeniu Killer ABS. Do tego czasu muszę zaopatrzyć się w hantle ze zmiennym obciążeniem, bo moje 1,5kg raczej się nie nadadzą do tego typu zestawów. Teraz niesamowicie żałuję, że mój brat 'pozbył się' swoich ciężkich hantli :/ No, ale... Będzie okazja za rozejrzeniem się za nowymi :)
Ciekawa jestem, czy ktoś z Was ćwiczy z Zuzką? Jakie efekty? Czy wykonując jej treningi i 3mając zdrową dietę jestem w stanie osiągnąć porównywalny do niej abs? O tym przekonam się wkrótce.
J.
sama zbieram się do mojego pierwszego treningu z Zuzką :)
OdpowiedzUsuńooo, to czekam na relację, jak było :)
Usuńktóry wybierasz trening?
osobiście nie lubię wykonywać takich ćwiczeń, więc postanowiłam sobie, że jak tylko zrobi się trochę cieplej(czyli mam nadzieję po świętach) wsiadam na rower plus do tego codzienne spacery z psem, basen i zdrowsza dieta.. mam nadzieję, że przed wakacjami uda mi się poprawić moje "udka".. :)
OdpowiedzUsuńTobie życzę powodzenia!
ja też wolę trening na świeżym powietrzu, ale niestety obecnie jestem 'skazana' na ćwiczenia domowe... jak się zrobi cieplej, to na bank przerzucę się na rolki i bieganie :)
Usuńszybko, intensywnie, efektywnie. Zuzka jest ok jak się nie ma czasu na długi trening:)
OdpowiedzUsuńpodobno Zuzki treningi są porównywalne, a czasami nawet lepsze od długich podskoków czy zestawów np. z Ewą. Chcę się przekonać na własnej skórze, czy to prawda :)
UsuńZ Zuzką ćwiczy Fitblogerka http://www.fitblogerka.pl/ :)
OdpowiedzUsuńtak wiem, śledzę jej poczynania i jej kibicuję :)
UsuńZ Zuzką ćwiczy Fitblogerka http://www.fitblogerka.pl/ :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia z Zuzką :) ja od poniedziałku tez modyfikuję trochę mój plan treningowy i w tym tygodniu skupiam się właśnie na brzuchu, bo tak na prawdę nigdy nie ćwiczyłam tylko i wyłącznie tej partii ciała. Trzeba coś z tym zrobić :P Czekam na Twoje efekty, a ja tymczasem przetestuję 2 i 3 lvl Killera ABS i 6w6p :)
OdpowiedzUsuńpolecam Jillian. Ze wszystkich zestawów, które robiłam na brzuch, te są naprawdę fajne - w głównej mierze przez fakt, że nie wykonujemy miliona brzuszków, tylko pracujemy całym ciałem :)
UsuńJa z Jillian ćwicze od ponad roku od 3 msc regularnie, więc wiem na co stać Jillian :) jutro przetestuję i zobaczymy co to będzie :)
Usuńtrzymam kciuki :) i czekam na efekty
OdpowiedzUsuńdziękuję, z pewnością będę na bieżąco zdawać relację na blogu :)
UsuńOd półtora miesiąca śledzę Twojego bloga, za Twoja namową ćwiczę 30 Day Shred i Killer Abs z Jillian rezultaty są:] ale martwi mnie strasznie ból kolan, sama nie wiem co mam myśleć, nie chciałabym przestać ćwiczyć, bo napełniają mnie ogromną energią, a rezultaty są bardzo motywujące. Chciałam się dopytać czy Ty nie miałaś nigdy takiego poczucia przetrenowania? Wnioskuję, że to właśnie stąd ten ból kolan:/ Co robić ? Może Ty albo dziewczyny miałyście podobny problem? Z góry dzięki za odpowiedz:)
OdpowiedzUsuńDzięki Zuzi mam m.in. coraz mocniejsze ręce :)
OdpowiedzUsuńI też muszę się zaopatrzyć w cięższe hantle...