Pamiętacie mój ostatni POST o nowościach z gazetki Lidla? Wtedy w oko 'wpadły' mi szare spodnie, biustonosz sportowy, spodenki i koszulka funkcyjna. Dzisiaj również rzuciłam okiem na najnowszą Lidlowską ofertę sportową, która będzie dostępna od czwartku 26 września. Na co tym razem stawia market? Na jesienne bieganie.
W ofercie możemy znaleźć kurtki, bluzy funkcyjne, spodnie do biegania, koszulki funkcyjne, rękawiczki do biegania, opaski na czoło, czapki funkcyjne, buty sportowe do biegania w trudnych warunkach oraz skarpety sportowe. Ja sama jeszcze dokładnie nie wiem, na co się zdecyduję, muszę dotknąć materiał, dokładnie się przyjrzeć wykonaniu i dopiero wtedy podejmę decyzję o ewentualnym zakupie. Koniecznie muszę sprawdzić tę ofertę, z prostej przyczyny - moja jesienna sportowa garderoba bardzo kuleje :/
A Wam przypadło coś do gustu?
A Wam przypadło coś do gustu?
Z poprzednich zakupów jestem bardzo zadowolona, najbardziej z szarych spodni oraz krótkich neonowych spodenek :) Nabiegałam się w nich już kilka razy i nie mam im nic do zarzucenia. Gdybym jednak miała porównywać krótkie spodenki z Lidla, z krótkimi spodenkami z Adidasa, to jednak bardziej skłaniam się ku tym drugim, ale o tym wkrótce ;)
Ja na buty na 100% się nie zdecyduję, z prostej przyczyny - na tą chwilę jestem zadowolona z moich obecnych butów, które jeszcze mnie nie zawiodły.
A jeśli już w temacie biegania jesteśmy... Wkrótce przede mną duży sprawdzian, najprawdopodobniej pobiegnę w biegu terenowym na ok. 6-7 km. Aaaa... Stres mnie ogarnia! :P Mam nadzieję, że nie stchórzę i faktycznie pobiegnę :) Ech, ubolewam tylko nad brakiem pulsometru :/ Polecacie jakiś dobry i sprawdzony? :)
J.
Mam polar z Lidla, używam go zazwyczaj na przejażdżki rowerowe i na rolki. Fajny w dotyku, nie "kruszy się" jak niektóre polary mają do tego tendencję. Na dzień dzisiejszy jestem zaopatrzona w rzeczy do biegania. ;)
OdpowiedzUsuńW ostatnią zimę kupiłam sobie polarową bluzę, czapkę i szalik do biegania w Decathlonie. :)
Bluza - 19,99 zł,
czapka i szalik po 9,99 zł więc musiałam się zdecydować!
Świetne masz adidasowe drechy :) Klasyk! Cudne. Powodzenia w biegu! :)
OdpowiedzUsuńNie dziękuję - boję się jak cholera :D
UsuńDlaczego u mnie w mieście nie ma Lidla? Te buty wydają się bardzo wygodne i jeszcze taka cena:)
OdpowiedzUsuńnie mam niczego z lidla, kiedyś chciałam się skusić na koszulki, ale w ostateczności zostały w sklepie.
OdpowiedzUsuńA myślisz, że te buty z Lidla są warte uwagi?
OdpowiedzUsuńciężko ocenić bez oglądania na żywo. nigdy nie miałam butów z Lidla, więc raczej nie mogę pomóc.
Usuńwww.runtheworld.pl pisala opinie tego typu butow o ile dobrze pamiętam:)
Usuńchyba były to inne buty, o ile dobrze kojarzę, ale na bank opisywała buty z Lidla. Kocham jej bloga <3
UsuńW dniu promocji w Lidlu jest sodoma i gomora. Trudno coś kupić.
OdpowiedzUsuńWiem, ale warto próbować :P Może nie za wszelką cenę, ale jeśli się uda, to fajnie :)
UsuńJeszcze nie widziałam tej gazetki, ale bardzo lubię ubrania z lidla :)
OdpowiedzUsuńmam dwa softshele, nie z lidla co prawda, ale sprawdzają się rewelacyjnie, świetnie izolują ciepło, używam raczej w zimie
OdpowiedzUsuńdziewczyny mają nieco racji, ostatnie wpisy są właściwie o niczym, takie troszkę nijakie, bez polotu, jakiś czas temu poziom był znacznie wyższy, dlatego wierzę że jeszcze taki będzie, a to co się dzieje aktualnie na twoim blogu to wyłącznie chwilowy spadek formy. pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJakoś nic mi nie przypadło do gustu tym razem z tej gazetki.
OdpowiedzUsuńNigdy niczego nie kupowalam w Lidlu, ale tym razem kusi mnie czarna kurtka softshell. Slyszalam, ze w dniu promocji jest zawsze duzy ruch, wiec trzeba sie spieszyc, a tym razem mam mozliwosc byc w sklepie rano. Stad moje pytanie- myslicie, ze o 8- czyli przy otwarciu sklepu- beda juz mieli towar wylozony czy bedzie on dostepny dopiero w ciagu dnia?
OdpowiedzUsuńOstatnim razem, gdy byłam w dniu rozpoczęcia promocji, towar był włożony od samego początku, czyli od otwarcia sklepu :) Myślę, że teraz będzie podobnie :)
UsuńPytanie mam dotyczące kurtki lidlowej, bo tez ją mam. Mam wrażenie, że pot zostaje na ciele zamiast odprowadzać się na zewnątrz, poza tym mam uczucie jakby on była z gumy , tak ma być? Wcześniej biegałam w zwykłym polarze - ciuchy po biegu mokre i do prania, a jak zawiał wiatr to zimno, ale mimo wszystko nie było to aż tak nieprzyjemne jak bieg w tej kurtce, coś robię nie tak? Nie mam doświadczenia, fajnie jakby mi ktoś doradził....
OdpowiedzUsuń