kk

sobota, 15 marca 2014

Przygotowania do Runmageddonu - rainy push up hell.

Kolejny dzień i kolejny trening przed Runmageddonem. Śmiało mogę napisać, że był to, jak do tej pory, najtrudniejszy trening, z jakim przyszło nam się zmierzyć. Nie tylko sam zestaw dał nam w kość, ale także warunki atmosferyczne: intensywny deszcz i silny wiatr wcale nie pomagały w ćwiczeniach. Można powiedzieć, że mieliśmy namiastkę tego, co nas czeka na Biegu - błoto, dużo wody i zarośli. Warunki wręcz wymarzone do ekstremalnego wysiłku i sprawdzenia swojej wytrzymałości.


Jako, że Runmageddon to nie jest zwykły bieg, więc kondycja nie jest tu najważniejsza. Najistotniejsza jest siła rąk i wytrzymałość psychiczna - i właśnie to dzisiaj trenowaliśmy. Zestawem, którym się dzisiaj katowaliśmy był trening o wdzięcznej nazwie: PUSH - UP HELL. Kto go próbował, ten przyzna rację, że jest to prawdziwe pompkowe piekło.



Zestaw treningowy obejmuje:
10 męskich pompek,
30 sek. rest,
10 pompek wojskowych,
30 sek. rest,
10 pompek na podwyższeniu {nogi},
30 sek. rest,
5 pompek diamentowych,
30 sek. rest,
10 pompek na szerokim rozstawie,
30 sek. rest,
5 dive bomber push ups,
30 sek. rest,
15 pompek na podwyższeniu {dłonie}.

Zestaw powtórzyć 3 razy, zachowując 2 minutowy odstęp pomiędzy seriami.


Po pierwszej serii miałam ochotę wracać do domu, ale od czego jest Runbo? OD MOTYWOWANIA. Dzięki jego wsparciu nie tylko skończyłam 3 serie, ale jeszcze pomiędzy nimi robiłam ok. 800m przebieżki, a po zakończeniu całego treningu zrobiliśmy dodatkowych 4-5km. To się nazywa wsparcie :)


Jutro w planach spokojniejszy dzień - porządne rozciąganie i ćwiczenia na abs. Relację z wczorajszego treningu możecie przeczytać na runbo.pl. Ode mnie mały bonus z treningu w Kluczach.



Kto dziś nie przestraszył się pogody i też ćwiczył na zewnątrz? :)

J.

12 komentarzy:

  1. Trening super. Właśnie skończyłam, ale na wyjście na zewnątrz nie dam się dziś namówić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też byłam dzisiaj bardzo oporna, ale jak widać udało się mnie namówić. Mam nadzieję, że tego nie odchoruję :)

      PS. i jak trening?

      Usuń
  2. czym się różnią pompki wojskowe od klasycznych pompek męskich? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W klasycznych pompkach ręce ustawiamy na wysokości ramion, schodząc w dół łokcie idą na boki, z kolei w wojskowych dłonie kładziemy bliżej ciała, a podczas schodzenia w dół staramy się, żeby łokcie uginały się prosto do ciała. W wojskowych pompkach skupiamy się w głównej mierze na tricepsie :)

      Usuń
    2. fajnie jest to pokazane na tym filmiku - military push ups https://www.youtube.com/watch?v=_nZBx00BMWo

      Usuń
  3. Wygląda na mega wyczepujące. Aż wstyd, że zwykły deszcz sprawił, że jednak nie biegałam dziś, choć miałam to w planach. Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. a diamentowe pompki? na czym polegają?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są to pompki {fot nr 3} z dłońmi ułożonymi w kształcie diamentu. Z tak ułożonymi rękoma robimy pompki, wbrew pozorom jest to bardzo trudna wersja pompek. Tutaj także w głównej mierze pracuje triceps.

      Usuń
  5. Hardcore:) W takim tempie ''pobijesz'' tam wszystkich:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Runmagedon to prawie 10km + przeszkody. łatwo nie będzie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Runmagedon - zresztą jak sama nazwa musi być nieźle ostrym biegiem;-) Trzymam kciuki żeby poszło dobrze, ale widząc jak ciężko trenujesz na pewno będzie super;-)

    OdpowiedzUsuń