Fit aplikacje na komórkę: ENDOMONDO BEZ TAJEMNIC - instalacja.

Tym wpisem chciałam powrócić do troszkę zapomnianej przeze mnie serii: Fit aplikacje na komórkę. Ostatnio pisałam o grze interaktywnej, która może posłużyć jako motywator do systematycznego uprawiania sportu, z kolei dzisiaj chciałam się przyjrzeć aplikacji dla sportowców - Endomondo.

O Endomondo usłyszałam po raz pierwszy jakieś 2 lata temu. Wtedy nie bardzo interesowały mnie nowinki technologiczne, telefon służył mi tylko do dzwonienia, odbierania i pisania smsów. Noo, może czasami korzystałam z kalkulatora lub aparatu. Ogólnie śmiało mogę siebie nazwać "dinozaurem komórkowym". Pomimo tej ignorancji technologicznej, konto na Endomondo założyłam w czerwcu tamtego roku. Ręcznie wprowadzałam trasę przemierzoną podczas biegania, by mieć jako taki pogląd na dystans, który przemierzam. Teraz przy okazji zmiany telefonu, w końcu zdecydowałam się na Smartfon z Androidem i zainstalowałam aplikację Endomondo na komórkę. 

Bieganie z aplikacją stało się inne. Czy lepsze? Na razie mam mieszane odczucia. Zanim jednak do nich przejdę, krótka instrukcja instalacji i pierwszego użycia Endomondo dla takich jak ja "dinozaurów".

Pierwszym krokiem, który ja uczyniłam było pobranie aplikacji ze Sklepu Play.

Po wejściu w Sklep i wybraniu Aplikacji moim oczom ukazały się tzw. propozycje Playa. Od razu odnalazłam tam Endomondo. Jeśli jednak u Was się ona nie pojawia automatycznie to możecie wyszukać ją samodzielnie poprzez naciśnięcie symbolu lupy w prawym górnym rogu. UWAGA, pojawią się dwie opcje, jedna bezpłatna, druga płatna. W zależności od Waszych preferencji i oczekiwań wybieracie jedną z aplikacji. Ja osobiście wybrałam wersję bezpłatną.

Po kliknięciu w wybraną aplikację i przejściu na jej stronę, wybieramy opcję INSTALUJ (u mnie nie jest ona widoczna, gdyż już mam zainstalowane Endomodo na swojej komórce).

Po zainstalowaniu aplikacji, na Waszym pulpicie (u mnie w folderze aplikacje) pojawi się nowa ikonka z nazwą ENDOMONDO.

Klikamy na ikonkę. Pojawia się nam strona z logowaniem i rejestracją.  Zalogować można się na trzy sposoby: przez Facebooka, Google lub E-mail.

Jako, że ja już wcześniej byłam zalogowana na stronce, to się zwyczajnie loguję. Następuje przeniesienie do właściwej aplikacji. Tutaj możemy ustalić interesujące nas parametry.

Możemy wybrać m.in. dyscyplinę, która nas interesuje. Mamy sporo opcji. Ja jak na razie przetestowałam tylko bieganie i chodzenie.

Po wybraniu sportu z powrotem wracamy na główny pulpit. Po wyszukaniu sygnału GPS możemy ruszać w trasę. W ustawieniach możemy sobie ustawić autopauzę, czyli w momencie, gdy ruszamy czas sam startuje, z kolei gdy stajemy licznik się zatrzymuje. W podglądzie cały czas możemy podejrzeć naszą trasę i przemierzony dystans.

Po zakończonym treningu możemy podejrzeć historię biegu, strefy tętna i inne interesujące nas parametry. 

Nie wiem jak Was, ale mnie najbardziej interesowało, czy Endomondo jest płatne. Samo korzystanie z Endo nie jest płatne. Gdy aplikacja pracuje to jedynie korzysta z połączenia GPS. Dopiero w czasie wysyłania danych na serwer naliczanie jest połączenie internetowe. Żeby nie był to należy wyłączyć przesyłanie danych przez Internet. Można to zrobić samodzielnie lub w salonie swojego operatora. Po wyłączeniu automatic upload śmiało możecie szusować po trasach, a po skończonym treningu i zalogowaniu się do WiFi możecie wrzucić trening na portale społecznościowe, czy gdziekolwiek chcecie ;))) 

Jakie mam odczucia po pierwszym biegu z Endomondo? O tym wkrótce na blogu.

Korzystacie z Endo podczas biegania? A może polecacie inne aplikacje? Ja sama ściągnęłam także Runtastic, ale jeszcze nie miałam okazji z niego korzystać. 

J.